powrót do   ZJAZD-strona główna   Pierwszy Zjazd Wiszniewskich

            Wpisy do KSIĘGI PAMIĄTKOWEJ z Pierwszego Zjazdu Wiszniewskich:

"Żyjmy jak najdłużej - spotykajmy się często - piszmy do nowo odkrytej Rodziny i kochajmy się z wzajemnością"

Krystyna Lipska-Skład

                                                                   "W Wielu było osób wiele
                                                                           ale to nie wszystko
                                                                   wypełniajmy nasze drzewo
                                                                          więzią towarzyską
                                                                żeby brzmiała w całym świecie
                                                                       od gór aż po morza
                                                                 pieśń rodzinna pieśń wesoła
                                                                     "Pasja od Grzegorza""

Anna, Stanisław i Małgorzata Gontarek

                                                                        " Potomkowie Florentyny
                                                                Kazimiery i Ludwika  Blombergów
                                                                    dzieci wnuki i prawnuk jedyny
                                                             w pochodzie rodziny "klan nasz pomyka"
                                                                  pomnażać konary rodowego drzewa.
                                                          W sercach naszych hymn radości rozbrzmiewa
                                                           że pień genealogicznego wykresu - szkieletu
                                                              w ciało się przemienił w postaci "Familiady""
 

                                                                "Niech nam żyje GRZEGORZ - chłopak jedyny

                                                                          ATLAS Wiszniewskich Rodziny"

Magdalena i Wojciech Blomberg, Joanna, Piotr i Łukasz Wiaderni

 

"Jesteśmy niewypowiedzianie wdzięczni za zorganizowanie spotkania rodu Wiszniewskich, marzyliśmy o takim spotkaniu niejednokrotnie w ciągu naszego życia (czasem podświadomie). Dlatego dziękujemy z całego serca organizatorom spotkania, a w szczególności Grzegorzowi. Do następnego spotkania, oby jak najszybciej. To jest wpis rodziny Sławka i Haliny"

Bożena, Andrzej, Halina i Sławek Wiszniewscy

"Napiszę tylko parę słów: Moje serce jest pełne radości i szczęścia Rozpiera mnie duma, ze mam tak wspaniałą rodzinę."

Agnieszka Jarmakowska

"Takich Zjazdów jak w Wiele - zorganizujemy jeszcze wiele."

Jolanta i Jan Wiszniewscy

                                                                  "Florentyna dzielna była
                                                                    wiele dzieci porodziła
                                                              wśród nich była Marysieńka,
                                                                  która wyszła za Jasieńka,
                                                                  Trójka dzieci z tego była,
                                                                     która też się pożeniła ...
                                                                    I do Wiela przyjechali
                                                                     potomkowie co zostali."

Od Kazimierza Kowalewskiego: Anna Matusiewicz, Beata Kowalewska, Hanna Kowalewska, Krystyna Szredzińska

   "Ród nasz liczny i śliczny, Niech się wspiera i popiera w zawisłościach życia"

Krystyna Frankenberg

"Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, czekamy na następną uroczystość"

Barbara i Andrzej Jarmakowscy

"PRZEPIS NA ZJAZD RODZINNY

                                                           ZDJĘĆ RODZINNYCH TRZY TUZINY
                                                                  STROJNE SZATY, MĄDRE MINY
                                                              ANTENATÓW NASZYCH WIELKICH
                                                            CHARAKTERÓW I PÓZ WSZELKICH
                                                                  SENTYMENTÓW ZE DWIE TONY
                                                                             DYKTERYJKI I ANDRONY
                                                                        ODKURZONE, WYSZPERANE
                                                                                              PRZYPOMNIANE
                                                                         .... I NALEWKI LITRÓW PIĘĆ
                                                                OGNIA TRZASK I WIELKA CHĘĆ!
                                    * ZMIESZAĆ, NIE WSTRZĄSAĆ,
                                                       PODAWAĆ RAZ DO ROKU

PS. FLORENTYNO I ALEKSY! WSPOMINAMY PAMIĘTAMY ... POZDRAWIAMY"

Krystyna Lipska-Blomgren i Artur Kurmin

                                   Hejże hop - każdy Wiszniewski
                                            to fajny chłop.
                                         Hejże dana - każda Wiszniewska
                                            to piękna dama
 
                                             ... i tak trzymać - chociażby
                                                w postulatach
 
                                              całuję Wasze pyski
 
                                                                    Tomasz Wiszniewski
    

                                                                                                                Asnyk/

                                    Małe wody kropelki
                                    Piasku ziarenka małe
                                   Tworzą ocean wielki
                                   Tworzą kraje wspaniałe.
                                                    Małe słówka życzliwe
                                                    Wielką korzyść oddają
                                                    Tworzą szczęścia prawdziwe
                                                    Życie w raj zamieniają
                                    Wiele  było tych miłych słówek
                                               na naszym pierwszym zjeździe
                                    i oby jak najczęściej pojawiały
                                    się w naszych wzajemnych rodzinnych
                                    relacjach.
                                                                                                                                Elżbieta Wiszniewska
                                                                                                                                Włodek Wiszniewski

listy od nieobecnych na zjeździe:

"Bardzo żałuję, że nie mogliśmy uczestniczyć w naszym wspaniałym i niepowtarzalnym Zjeździe Rodzinnym. Wiem, że było wspaniale i tym bardziej nie mogę odżałować, że nas tam z Wami nie było. Obiecuje, że na II Zjeździe stawimy się w  komplecie i jeżeli można będzie to chętnie pomożemy przy organizacji II Zjazdu. Mocno ściskam i pozdrawiam Was gorąco."

                                                                                                                                           Magda i Janek Baranik
                                                                                     * * *

"Drogi  Grzesiu !
Chcemy wyrazić podziw i pogratulować Tobie wytrwałości i konsekwencji w tworzeniu drzewa genealogicznego, a teraz organizowania zjazdu rodzinnego. Dziękujemy Ci za to. (...) Spotkanie  będzie napewno bardzo interesujące, bo Wiśniewscy-Wiszniewscy to zdolne bestie. Sadzę, ze nestorką rodziny jest obecnie Krystyna Wiszniewska córka Ludwika, a nestorem Włodek Wiszniewski syn Włodka [Andrzej Wiszniewski syn Józefa - przyp. G. G.]. Osoba, która osiągnęła wyżyny kariery jest napewno Tomek syn Włodka (trudno o większe sukcesy). Najbardziej interesujące życie wiedzie nasz żeglarz, filmowiec, dziennikarz Stan Wiśniewski syn Romka.
My autentycznie bardzo żałujemy, że nie możemy uczestniczyć w tym zjeździe, ale 24-25 maja b.r. odbywa się w Krakowie kongres "0SIS" (Ogólnopolskie Stowarzyszenie Implantologii Stomatologicznej). Zebranym na zjeździe rodzinnym życzymy dużo wspaniałych przeżyć i pogody, która spotęguje urokliwa scenerie Wiele. Oby to scalenie rodziny przyniosło sukcesy!"

                                                                                                                    Barbara Krzycka z mężem Zbigniewem.

                                                                                      * * *

"Bora Bora, dnia 15-go maja 2002

Kochani, jesteśmy tu wszyscy z tych samych korzeni, owocami tego samego drzewa. Szorstka jest jego kora, spiczaste, agresywne wręcz jego konary. Wiszniewscy, nasi przodkowie, my, nasze dzieci i dzieci naszych dzieci, w krwi naszej mamy ogromną ambicję parcia do przodu, do zwycięstwa osobistego, do sukcesu. Często pniemy się samotnie, bez względu na naszych bliskich. Agresywni, bezwzględni, mamy jednak oczy otwarte na piękno świata, piękne słowa i wiersze w zanadrzu.

Każdy ród ma swoje pomniki. Brat mego ojca, Władysław. Ich brat Ludwik. Wojtek Wiszniewski. Tomek. Tych znajdziemy w encyklopediach, na placu publicznym. Inni bez sławy lecz uparcie, wytrwale, tworzyli swe życie i byli czy są, zawsze najlepsi. O Barbarze Krzyckiej, o Jacku jej synu, nie dowiecie się wiele, chyba w bardzo specjalistycznych publikacjach. To nie pomniki, to głazy, rzucone ręką Boga na ogromne pola. 

Kochani, bądźcie dumni z waszych przodków, z Was samych i z waszych dzieci.

Pozdrawiam was.

                                                                                                             Stan Wiśniewski, oberżysta, wnuk oberżysty."