strona główna indeks Eugeniusz JARMAKOWSKI drzewo-grafik
(20.02.1915 - Pabianice / 30.09.1996 - Pabianice)
rodzice Władysław Jarmakowski i Eleonora Łondka
żona Helena Trzeciak
(24.02.1918 - Wola Chruścińska / 25.06.2005 - Pabianice)
4 dzieci:
Eugeniusz i Helena
pierwszy z prawej Eugeniusz z kolegami z wojska
opis na odwrocie: "Na pamiątkę wspólnego pobytu w Niemczech. ofiarowuje Lesia. Patbensen 4 III 43 r."
Helena w środku. (M.J.)
Eugeniusz i Helena z synami od lewej: Rysiek, Witek, Bogdan
M.J. M.J.
Eugeniusz z kolegą (1972) Eugeniusz z synową Janiną
Eugeniusz u syna w domu
własnoręcznie napisany Życiorys Eugeniusza:
Urodziłem się 20 lutego 1915r. w Pabianicach w rodzinie robotniczej. Po zakończeniu szkoły podstawowej pracowałem w różnego rodzaju pracach. W marcu 1938 roku zostałem powołany do wojska. Służyłem w 85 pułku piechoty Strzelców Wileńskich w Nowej Wilejce. Po ukończeniu szkoły podoficerskiej dosłużyłem się stopnia star. strzelca, a po paru miesiącach dostałem nominację na kaprala. Moim dowódcą 85 pułku był kapit. Persowski. Od 1.09.1939r brałem udział w wojnie obronnej jako dowódca drużyny. Po różnych przejściach, związanych z działaniami wojennymi, pułk mój z okolic Piotrkowa Trybunalskiego wycofywał się na Warszawę. Jednak w skutek zaistniałej sytuacji wojennej do Warszawy nie dotarłem. Wycofywaliśmy się dalej na wschód poprzez Łuków, Biała Podlaska, Brześć n/ Bugiem aż do Równego, gdzie zostałem ponownie zmobilizowany do tworzących się oddziałów wojennych i następnie marsz kierunek Łuck. W Równym dowódcą był pułkownik z rezerwy Jankowski. Spotkanie z żołnierzami Armii Radzieckiej, musieliśmy zdać sprzęt wojenny, który mieliśmy do obrony i pod ich dowództwem, mój marsz wojenny zakończyłem w miejscowości Szopietówka. Skąd rozpocząłem mój powrót do domu do Pabianic. W domu zjawiłem się pod koniec października 1939r. Rozpocząłem pracę zarobkową. W kwietniu 1940 roku wywieziono mnie na roboty przymusowe do Niemiec. Gdzie przebywałem do listopada 1945 roku w miejscowości Achterdech koło Hamburga. Po wyzwoleniu powróciłem do Pabianic z żoną. Z powodu choroby nogi, której ból odczuwałem przez cały okres pobytu w Niemczech. W miesiącu grudniu 1945r zabrano mnie do szpitala w Pabianicach i po długim pobycie w tym szpitalu w czerwcu 1946roku amputowano mi lewą nogę powyżej kolana. W 1.08.1950 roku. rozpocząłem pracę w Z.P.B Pamotex w służbie dozoru. Pracowałem do dnia 1.02.1981 roku i przeszedłem na zasłużony odpoczynek. Wychowałem czterech synów urodzonych w latach 1946,1948,1950, i 1952 roku.
tu możesz zobaczyć oryginał >>>