powrót do strona
główna Ludwik
Wiszniewski
wiersz ZAJĄCZEK Ludwika Wiszniewskiego w
Tygodniku Ilustrowanym PŁOMYK NR 12/1929, str. 276.
PŁOMYK - tygodnik ilustrowany dla dzieci i młodzieży
nr 12, Warszawa, środa 20 listopada 1929
ZAJĄCZEK
Idzie zajączek, ten zajączek,
Szukają pieski, szukają:
po wąskiej miedzy - kicając: -
A gdzie się podział ten zając?
Hyc - kic! hyc - kic!
Myk - smyk! myk - smyk!
hop - lala!...
dziwota!...
Blisko kapusta kowala!
Był, był i niema już kota!
Aż tu zajączek, ten zając,
- A cóż wam zrobił szaraczek,
słyszy - oj pieski szczekają: że
chcecie podrzeć my fraczek?
Łap - cap! łap - cap!
Zyg - bzyk! zyg - bzyk!
szaraka,
huncwoty,
już się do woli naskakał!
nie macie to innej roboty?
Ale zajączek, ów zając, Wróciły
pieski do dwora.
złośliwość piesków tych znając: -
Zmykaj, zajączku, do bora:
Hop - stop! hop - stop!
Hyc - kic! hyc - kic!
mknie duchem...
do lasa
Skrył się pod Kachny fartuchem.
i już po miedzy nie hasaj!...
[egz. PŁOMYKA w posiadaniu G. G. - luty 2003]